top of page
Screenshot 2025-08-10 at 23.04_edited.jp
Screenshot 2025-08-10 at 23.04_edited.jp

Let's talk - kurs konwersacyjny na nowo

"Let's talk" - kurs stworzony z mojego doświadczenia zarówno nauczyciela, jak i uczącego się. Konwersacje, ale takie, które działają. 

​Zajęcia u mnie to przede wszystkim kursy konwersacyjne. Czemu? Większość ludzi w Polsce angielski słyszy, ale w nim nie mówi. A jeśli mówi, szybko orientuje się, że samo mówienie nie wystarczy. Mamy wrażenie, że coraz szybciej się "produkujemy", poznajemy nowe słowa, ale cały czas jesteśmy niepewni, czy to, jak je dobieramy, w jakie struktury wkładamy, jest prawidłowe. 

DSC09774-fotor-20250715115932.png

Pokuszę się nawet o teorię, że to właśnie ta niepewność jest bardziej "niszcząca" dla naszego języka niż sam fakt, że wypowiadamy niepoprawne zdania. Sam pamiętam, że gdy uczyłem się jeszcze angielskiego, za każdym razem, gdy udawało mi się coś w głowie "ustalić", tzn. solidnie przyswoić daną strukturę, dawało mi to poczucie stabilności i pewności siebie, co znacznie ułatwiało dalsze mówienie. 

Dlatego właśnie popularne "konwersacje" nie mogą być tylko konwersacjami. Nie dajcie się zwieść myśleniu, że jeśli ktoś mówi już w miarę płynnie, pozostaje mu tylko znaleźć lektora w charakterze partnera do rozmowy, żeby mieć praktykę językową. Niestety sama rozmowa nie wystarczy - jeśli lektor umiejętnie nie koryguje kursanta i nie proponuje nowych słów i rozwiązań, progres będzie znikomy. Nawet jeśli nauczyciel taki dobrze zna angielski lub jest native speakerem, kursant wyniesie ze współpracy bardzo mało.

Screenshot_2025-08-10_at_16_edited.png

Jeśli to brzmi jak oczywistość - wierzcie mi, nie piszę tych słów bez przyczyny. Miałem do czynienia z wieloma osobami, które mówiły mi, że pierwszy raz spotykają się z tak rozbudowaną korektą. Zdarzało mi się pracować z ludźmi na poziomach B2 lub C1, którzy mieli problemy z poprawną wymową słowa usually. Kiedy ich poprawiałem, mówili mi, że po prostu nikt wcześniej nie zwrócił im na to uwagi.

DAWID LOL.png

Skalę problemu pokazuje również  moje własne doświadczenie jako uczący się - pamiętam wielu nauczycieli, którzy ignorowali moje błędy. Mam też dobre porównanie z tymi kilkoma dobrymi, dzięki którym dziś znam język dobrze. 

Dlatego pamiętajcie - przy wyborze lektora zwracajcie uwagę na to, na ile krytycznie podchodzi on/ona do waszej poprawności. Dobrym pomysłem jest również znalezienie takiego lektora, który będzie rozumiał problemy charakterystyczne dla polskojęzycznych uczących się. 

Lektor polski ma tę zaletę, że kiedyś był na tym samym etapie co wy - i zna pułapki, które na was czyhają. Jeśli zależy wam na native speakerze, szukajcie takiego, który uczył się bądź jest w trakcie nauki polskiego (lub innego języka słowiańskiego) oraz kogoś, kto zna podstawy nauczania. 

Screenshot_2025-08-10_at_18.22_edited.pn

Dokładam wszelkich starań, żeby moje zajęcia były pod tymi kilkoma względami jak najbardziej efektywne. U mnie przede wszystkim liczy się jakość waszego języka mówionego i "zarażanie" kursantów gładkimi angielskimi zdaniami. Słownictwo tematyczne, rozumienie filmów, tekstów, nagrań - to również ważne rzeczy, ale drugoplanowe, ponieważ w tym zakresie możecie uczyć się sami. 

Jeśli chcesz sprawdzić, jak wyglada praca ze mną, zapisz się na darmową lekcję próbną. 

DSC09801-fotor-2025071518217_edited.png
bottom of page